Objawy nerwicowe są reakcjami obronnymi przed lękiem. Charakter tych reakcji obronnych jest uzależniony od środków, jakie mimo woli (nieświadomie) zostaną zastosowane przez chore dziecko dla usunięcia lęku. O wyborze zaś rodzaju środków obronnych decyduje niewątpliwie typ układu nerwowego i wiek chorego dziecka.
Tym, co stanowi o szczególnym uroku młodości, co nadaje jej barwę i intensywność przeżyć, są emocje. Pod względem formalnym wyróżniamy w nich pobudzenie emocjonalne oraz znak emocji – emocje dodatnie i ujemne, to znaczy przyjemne i przykre. Emocje różnią się jednak również pod względem jakościowym, gdyż na przykład radość i miłość to nie to samo, jakkolwiek pobudzenie emocjonalne może być zbliżone, a i znak emocji taki sam.
Te różne rodzaje emocji nazywamy uczuciami.
Kiedy dziecko przychodzi do szkoły po raz pierwszy, ma ono już swoją "przeszłość", jest już pod wieloma względami tak lub inaczej ukształtowane. Od ukształtowania tego zależeć będą w poważnym stopniu jego postępy w nauce. Nie ulega bowiem wątpliwości, że wyniki nauczania uzyskiwane przez ucznia, jego postawa wobec określonych zjawisk, sposoby reagowania na bodźce oraz intelektualny, wolicjonalny i emocjonalny stosunek do różnych przedmiotów i wydarzeń zostały już w dużej mierze uformowane w toku dotychczasowego wychowania w rodzinie i ewentualnie w przedszkolu.
Wkraczamy w XXI wiek, nauka i technika wciąż oferują nam nowe możliwości, zaskakując stopniem rozwoju. Tymczasem okazuje się, ze podstawowe wartości utrąciły dotychczasowe, pozytywne, znaczenie. Przecież dorośli mieli zapewnić swym pociechom słodkie dzieciństwo. Czy przyjdzie im dziś do głowy, ze 13-letni Tomu zna przekleństwa, o których tata nawet nie słyszał, ze czapeczkę Adidasa kupił za pieniądze wymuszone od młodszych kolegów, ze boi się go polowa uczniów w szkole?